Dlaczego warto jeść suszone warzywa?

Dlaczego jeść suszone warzywa? To proste – bo są smaczne i zdrowe. Z pewnością posmakowaliście już suszonych pomidorów, a być może także jedliście rosół, którego smak został podkręcony własnoręcznie zrobioną jarzynką. A może podczas domowego seansu filmowego zajadaliście się czipsami z jarmużu? To już wiecie, o co chodzi!

Skompresowane witaminy

Podczas suszenia warzywa i owoce tracą kolor – ale też pozbywają się wody. Świeże mogą jej zawierać nawet 95-98% – tymczasem suszone warzywa pozbywają się jej niemal w całości, zostaje w nich za to więcej błonnika i składników mineralnych. Wybierając warzywa suszone jako przekąskę, zwróćcie jednak uwagę na sposób suszenia i obecność konserwantów. Jeśli warzywa są suszone naturalnie, możecie się nimi zajadać do woli.

Marchewkowe pole

Przyjrzyjmy się, jakie dobrodziejstwa kryją w sobie suszone warzywa. Na pierwszy ogień idzie marchewka. Pyszne i chrupkie warzywo także jako suszone nie traci swego bogactwa: witamin A, K, E, H, K, PP, żelaza, fosforu, potasu czy miedzi. Jak zawsze pozytywnie wpływa na oczy, skórę, wspomaga pracę układu pokarmowego, krwionośnego, nerwowego, oczyszcza organizm z toksyn, wzmacnia wątrobę, a poza tym jest niskokaloryczne.

Możecie ją chrupać jako czipsy, a sproszkowanej użyć do sosów, zup, a nawet koktajli i smoothie.

Nie taki znowu burak

Lubicie sok z buraków, najlepiej w połączeniu z jabłkiem? A może botwinkę albo barszcz ukraiński? Z pewnością posmakują wam również suszone buraczki. Wzmacniają układ krwionośny, zapobiegają anemii, zawierają kwas foliowy, przeciwutleniacze, a oprócz tego mangan, sód, miedź, fluor, cynk, żelazo, magnez, potas… To pyszne warzywo wpływa dobrze na układ odpornościowy, ma działanie antywirusowe i zapobiega przeziębieniom. A w wigilię suszone buraki warto dodać do barszczu z uszkami.

Addio pomidory?

Teraz, kiedy przychodzi jesień, z pomidorami się nie żegnamy. Suszone pomidory dodajemy do sałatek, kładziemy na kanapki albo po prostu zajadamy ze smakiem. Zawarta w nich witamina E wzmacnia skórę i oczy, witamina K reguluje krzepliwość krwi, a witamina B3 – metabolizm cukru. Mają właściwości przeciwmiażdżycowe, spowalniają proces starzenia się. Jednym słowem – warto je jeść!

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Suszarnicza Spółka OGRODNIK S.A.