Jak wykorzystać pigwę?

Polska cytryna jest owocem o wielu właściwościach. Pomoże w walce z przeziębieniem, przyspieszy trawienie, czy zadba o naszą skórę. Pigwa, bo o niej mowa, sprawdzi się w wielu sytuacjach. Do czego wykorzystać owoce pigwy?

Pigwa – co warto o niej wiedzieć?

Pigwa jest owocem wywodzącym się z Azji. Świetnie jednak radzi sobie w naszych warunkach. Jest to krzew, którego wysokość może sięgać nawet 3 metrów. Jej kwiaty mają piękny, różowy kolor. Krzew, który kwitnie już w kwietniu wygląda przepięknie, gdy cały usiany jest grubymi, dorodnymi kwiatami.

Pigwa kształtem przypomina niewielkie jabłuszka, które najpierw są zielone, następnie stają się żółte. Bardzo dojrzałe owoce mogą mieć brązowe plamki. Nie znaczy to, że owoc jest zepsuty, po prostu jest on bardzo dojrzały.

Owoce pigwy zbieramy na przełomie września i października. Są one twarde i bardzo aromatyczne. Pigwa surowa nie jest smaczna. Dużo ciekawsza jest w przetworach.

Co zrobić z pigwy?

Pigwa jest owocem, który w naszych kuchniach jest już od lat. Świetnie sprawdza się w dżemach, nalewkach, czy jako wino. Jednak najbardziej popularna jest pigwa w syropie wykorzystywana do herbaty.

Pigwa w syropie nie jest trudna do zrobienia. Należy umyć dokładnie owoce, wydrążyć, a następnie pokroić w drobne plastry. Tak przygotowane owoce na 2 – 3 dni zasypujemy cukrem. Co jakiś czas należy mieszać owoce, by cukier dobrze się rozpuścił.

Chcąc prawidłowo dobrać proporcje cukru i owoców należy zmierzyć objętość pigwy i cukru dodać tyle samo. Pigwa, która puści sok jest gotowa. Owoce przesypujemy do słoiczków, zalewamy sokiem, a następnie pasteryzujemy.

Do pasteryzacji należy wykorzystać wysoki garnek. Na lnianej ściereczce ułożonej na dnie ustawimy słoiki. Zalewamy je wodą do 3/4 wysokości. Gotujemy około 20 minut od zagotowania wody. Następnie słoiki umieszczamy pod przykryciem i tak je studzimy. Dobrze zawekowane słoiki mogą stać nawet kilka lat, chociaż biorąc pod uwagę cudowny smak syropu z pigwy jest to mało prawdopodobne.

Szybszą wersją syropu z pigwy jest zalanie jej miodem ( najlepiej akacjowym lub lipowym) i po puszczeniu przez owoce soku wstawienie do lodówki. Tak przygotowany syrop z pigwy można pić nie dłużej niż tydzień. Jest to przepis idealny, gdy mamy wyłącznie kilka owoców.

Tak przygotowana pigwa w syropie jest świetnym dodatkiem do zimowej herbaty. Pigwa, nazywana polską cytryną ma bardzo dużo witaminy C. Nie jest to jednak jej jedyna zaleta. Dodatkowo pigwa ma dużo jodu, witaminy B6, magnezu, żelaza, potasu, miedzi, czy fosforu.